Choroby oczu, takie jak zaćma, są bardzo częste wśród seniorów. Z wiekiem wzrok się pogarsza, a schorzenia potrafią rozwijać się latami, nierozpoznane i nawet niezauważone. Zaćma to najbardziej podstępna choroba oczu. Bywa nazywana kataraktą albo wręcz „złodziejką wzroku”. Cierpiąca na nią osoba starsza widzi coraz gorzej, a starannie dobierane szkła nie pomagają w odzyskaniu ostrości wzroku. Jakie są przyczyny zaćmy i na jakie wczesne objawy zwrócić uwagę? Czy zaćmę można leczyć? Na te pytania odpowiemy w dzisiejszym artykule. Zapraszamy serdecznie do lektury!
Symptomy katarakty mogą rozwijać się przez wiele lat. Często osoby starsze oraz ich rodziny bagatelizują je, biorąc pogarszający się wzrok za element procesu starzenia. Pierwsze objawy zaćmy zwykle pojawiają się po 50. roku życia i są trudne do rozpoznania. Być może znamy nawet przypadki, kiedy lekarz zapisywał komuś z rodziny czy znajomych coraz mocniejsze szkła w okularach, które i tak nie działały. A jedynym wyjściem w przypadku zaćmy jest skierowanie chorego na operację.
Jak rozpoznać zaćmę u bliskiego seniora? Zastanówmy się, czy nie skarży się na widzenie „jak przez mgłę” lub na zbyt słabe okulary. Zapytajmy rodzica lub dziadka, czy nie ma ostatnio większych problemów z widzeniem w mocnym świetle i w ciemności. Inne objawy katarakty to:
Bezpośrednią przyczyną zaćmy jest… starzenie się organizmu. Z upływem lat w soczewce oka występuje coraz większa liczba cząsteczek białka. Utrudniają one załamywanie światła oraz sprawiają, że soczewka mętnieje i traci elastyczność oraz zdolność akomodacji. Nie jest to jednak jedyny powód występowania zaćmy. Istnieją jeszcze inne czynniki, które podnoszą ryzyko wystąpienia tej choroby. Oto one:
Zaćmie nie da się zapobiec, można jedynie unikać wymienionych wyżej czynników ryzyka. A jeżeli już zobaczymy u naszego bliskiego pierwsze objawy katarakty, nie lekceważmy ich. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje, że jest to jedna z najczęstszych przyczyn utraty wzroku.
Bliska osoba starsza ma problemy ze wzrokiem, skarży się na rozmazane widzenie i coraz częściej potrzebuje okularów? To może być objaw rozwijającej się zaćmy. Jeżeli zauważymy u naszego rodzica lub dziadka niepokojące symptomy, trzeba działać. Bądźmy czujni, a nie przeoczymy pierwszych objawów i będziemy w stanie odpowiednio szybko zareagować. Dzięki temu oszczędzimy naszemu bliskiemu problemów związanych ze stopniową utratą wzroku. Umówmy więc seniora na wizytę u okulisty – możemy nawet wybrać się na nią razem z nim. Podczas konsultacji opowiedzmy o wszystkich objawach, jakie nas niepokoją. Lekarz może zlecić badania określające stan zaawansowania choroby.
Jeśli diagnoza się potwierdzi, trzeba będzie jak najszybciej wdrożyć odpowiednie leczenie zaćmy. W przypadku tego schorzenia konieczna jest operacja. W jej trakcie usuwa się zmętniałą soczewkę, a w jej miejsce wstawia implant, który zastępuje oryginalną soczewkę i umożliwia prawidłowe widzenie. Jeszcze do niedawna operacja zaćmy była wykonywana jedynie w Czechach, dziś można też znaleźć placówki w Polsce. Wystarczy więc przyjechać do wybranego szpitala w ustalonym wcześniej terminie. Tam zostanie przeprowadzony zabieg i bezpośrednio po nim rekonwalescencja pacjenta. Po niej można już pójść do optyka, żeby dobrał seniorowi odpowiednie szkła korekcyjne.
W większości przypadków operacja wystarczy, żeby pacjent odzyskał ostrość wzroku. Jednak jeśli występują niepokojące objawy po operacji zaćmy, warto pozostać pod kontrolą lekarza. Być może ich przyczyną są przewlekłe choroby współistniejące, a odpowiednia diagnoza pozwoli się z nimi uporać.